Dlaczego przez miesiąc się nie czesałam i czemu nakładam na twarz olej do smażenia – czyli moje życie zero waste
Jak z kawałka deski zrobić statyw do aparatu? Pewnie większość z Was nie zadała sobie nigdy takiego pytania. Jeszcze trzy miesiące temu ja również nie miałam podobnych dylematów. Odkąd wkroczyłam na ścieżkę zero waste, coraz częściej wznoszę się jednak na wyżyny kreatywności i polskiej…
Zero waste – podsumowanie drugiego miesiąca
Zdaje się, że tworzę nową tradycję – ostatni dzień miesiąca spędzam na podłodze oglądając swoje śmieci z ostatnich czterech tygodni. Z nutą niezadowolenia patrzę na tę stertę. Choć w porównaniu do poprzedniego razu widać progres, czuję, że mogłoby być zdecydowanie lepiej. Las dalej płacze…
5 pytań, dzięki którym będziesz kupować mniej – czyli minimalizm w praktyce
W trakcie mojej minimalistycznej podróży stałam się bardziej świadomym konsumentem. Zaczęłam poświęcać więcej czasu na przemyślenie niemal każdej decyzji zakupowej. Nim pobiegłam z czymś do kasy, zadawałam sobie arcyważne dla mnie pytanie: “czy będę chciała to >>coś<< potem przechowywać?” Nieodparcie ciągnie mnie w stronę pustych…
Przestałam szukać i samo mnie znalazło – czyli znowu o Prawie Przyciągania
Zabieram H. na spacer. Gdy rozmawialiśmy przez telefon, czułam, że przyda mu się zwlec z łóżka i ruszyć choć trochę. Mimo później pory wciąż jest jeszcze dość jasno. Nie mam pojęcia, która dokładnie może być godzina, ale ulice są prawie zupełnie puste. Wszyscy szykują się…
Moja największa porażka zero waste
Widzicie te dwa szklane słoiczki? Oto świadkowie mojej największej (jak do tej pory) porażki zero waste. Wszystko zaczęło się jakieś dwa tygodnie temu, gdy zainspirowana youtubem postanowiłam zrobić swoje własne kosmetyki naturalne. W końcu to może być świetne rozwiązanie dla moich wiecznych dylematów. W przeciągu…
Jeden śmieć mniej czyli zero waste od podstaw
W życiu nie podejrzewałam, że na tym blogu znajdą się zdjęcia, a już na pewno nie takie. I nie wiem, czy mam być bardziej dumna czy przerażona tym, co widać na załączonym obrazku. Są to bowiem wszystkie moje śmieci z grudnia. No dobra, nie wszystkie,…
Jak w 17 sekund zmienić swoje życie
Wciąż nie mogę uwierzyć, że on to zrobił. Zbrodnia popełniona z premedytacją. Morderstwo z uśmiechem na ustach. I niby znasz człowieka, wiesz, jakie są jego cienie, ale czegoś takiego nigdy się nie spodziewasz. Z samochodu wysiadam wciąż rozemocjonowana. “No nie złość się” mówi P. Chce…
O tym, jak zdobyłam puchar
Jest siódma piętnaście rano, nic nie widzę i kiwam się chaotycznie. Może gdybym jeszcze kiwała się w rytm bębnów, które na cały regulator walą z głośników, to miałoby to większy sens, no ale oczywiście kiwam się poza rytmem. Z zewnątrz wyglądam jak chora psychiczne albo…
Prawo Przyciągania w praktyce, czyli jak zostałam fotomodelką
Chcecie wiedzieć, jak działa całe to Prawo Przyciągania? To trzy etapowy proces, o którym opowiem Ci na przykładzie ostatnich wydarzeń. Był przełom lipca i sierpnia, gdy poczułam ogromną chęć, by wrócić do robienia zdjęć. Zawsze to uwielbiałam, a wcielanie się w fotomodelkę przez lata dawało…
Co się dzieje z samurajem na dopingu
Wielka kropla potu spływa po moich plecach. Łaskocze mnie, jak zastęp mrówek paradujących wzdłuż kręgosłupa niczym orkiestra dęta. Mam jednak wrażenie, że dzisiaj ani ta jedna ani te, które tańczą pod opaską na oczy, nie są w stanie bardziej wytrącić mnie z równowagi. Od rana…