Czarne BMW
Zostało mi pięć godzin, by podjąć decyzję, która może zmienić moje życie, a gdzie ja teraz jestem? Wysiadam z autobusu na jakimś zadupiu, daleko za Warszawą, mając przed sobą perspektywę jeszcze półgodzinnego marszu. Wszystko po to, by odebrać elegancką czarną suknię szytą specjalnie na ten…
Jak działają emocje
W usłanym kolorową pościelą łóżeczku leży niemowlak. Chwyta swoją nogę i bez cienia wysiłku przyciąga ją wprost do buzi. Wszyscy wokoło zachwycają się dzieciakiem. “Jaki słodki, jakie paluszki ma małe, jaka nóżka pulchna i urocza…” A ja gapię się na niego i myślę tylko o…
Łatwe życie
“Chcę mieć łatwe życie!” krzyczę na całe gardło i gdy tylko kończę to zdanie, uświadamiam sobie, jak straszną głupotę właśnie zrobiłam. Stoję na skrzyżowaniu wśród gromady ludzi, którzy po ciężkim dniu wracają z pracy. Są zmęczeni, zadumani, pogrążeni w swoich sprawach. Samochody pędzą i trąbią,…
Czy przeciwieństwa się przyciągają?
„Przeciwieństwa się przyciągają.” Często słyszymy to zdanie, choć na poziomie wibracji nie jest ono prawdziwe. Należałoby powiedzieć raczej, że przyciągamy do siebie tych ludzi, dzięki którym będziemy mogli doświadczyć uczuć, myśli i zdarzeń tożsamych lub jak najbardziej podobnych do wibracji, jakie sami oferujemy. Jeżeli w…
Dlaczego, gdy jestem smutna, to myślę o dyni?
Leżę w łóżku i myślę o dyni. Dynia jest pomarańczowa. Dynia ma pestki. W sumie pestki są spoko. Z dyni można zrobić zupę… Taką kremową. Najlepsza jest w tej wegańskiej knajpie w Warszawie. Dynię można upiec. Nigdy nie pieklam dyni, ale dobrze wiedzieć, że jest…
O tym, jak S. całował mi stopy
Doprawdy nie wiem, jak to się stało, że nasze pocałunki zamieniły się w pikantną grę wstępną. W zasadzie nie wiem nawet jak doszło do tego, że w ogóle zaczęliśmy się całować. Nasza relacja miała być czysto przyjacielska i nie włożyłabym jej żadnych kosmatych ekscesów. A…
Lęk wysokości
Mija właśnie godzina odkąd wyszliśmy z restauracji. P. z uporem maniaka ciąga mnie po najbardziej podejrzanych zakątkach Warszawy. Koniecznie chce mi pokazać wszystkie ważne dla niego miejsca. “Och, gdybym ja mogła ci pokazać wszystkie swoje ważne miejsca…” przebiega mi przez głowę. To nasza pierwsza randka…
Skąd my się znamy?
Stoję przy kuchennym barze i staram się skupić na rozmowie. Co chwila mechanicznie podnoszę do ust kieliszek z czerwonym winem. Dookoła jest już pewnie ze trzydzieści osób, a i tak część gości jeszcze się nie zjawiła. Moja znajoma co roku wyprawia duże imieniny, na których…
Blondynka z dzidą
“Czytałem twój ostatni tekst” zagaja znajomy. Jest leniwe niedzielne przedpołudnie, a my właśnie wracamy ze śniadania. Przez szyby samochodu oglądamy niemal zupełnie puste ulice Warszawy. Trochę się obawiam wniosków mojego kolegi. Nie jest szczególnym fanem vajbów, energii i innych nienamacalnych zagadnień. Jak nic zaraz zaserwuje…
Tępy nóż – czyli o tym, jak indywidualne przekonania kształtują naszą subiektywną rzeczywistość
Na pewno znasz to z autopsji: jest senny poranek, idziesz do kuchni, by zrobić śniadanie, lecz okazuje się, że wszystkie noże są brudne. “Tylko nie dziś” myślę rozpaczliwie zatroskana o swoje własne lenistwo. W prawdzie wystarczyłoby szybko wyciągnąć jeden ze zmywarki i po prostu umyć…