Dziwna energia
Od ponad godziny kluczymy wśród półdzikich dróg na obrzeżach Warszawy. Szukamy tej jednej konkretnej. Kilka miesięcy temu przysporzyła nam wielu pikantnych wspomnień i postanowiliśmy to powtórzyć. Zimą świat wyglądał jednak inaczej, a że zawsze jeździmy “na czuja”, to tamto miejsce wydaje się dziś po prostu…
Czarne BMW
Zostało mi pięć godzin, by podjąć decyzję, która może zmienić moje życie, a gdzie ja teraz jestem? Wysiadam z autobusu na jakimś zadupiu, daleko za Warszawą, mając przed sobą perspektywę jeszcze półgodzinnego marszu. Wszystko po to, by odebrać elegancką czarną suknię szytą specjalnie na ten…
Pozytywne myślenie w trudnych sytuacjach
Pozytywne myślenie w trudnych sytuacjach to, coś, co wymaga praktyki. Niestety przez większość życia jesteśmy uczeni czegoś innego – zamartwiania się. Aby to zwizualizować, na chwilę oderwij się od rzeczywistości i wyobraź sobie, że wsiadasz do swojego ukochanego samochodu. Masz zamiar wyruszyć w trasę, którą…
Łatwe życie
“Chcę mieć łatwe życie!” krzyczę na całe gardło i gdy tylko kończę to zdanie, uświadamiam sobie, jak straszną głupotę właśnie zrobiłam. Stoję na skrzyżowaniu wśród gromady ludzi, którzy po ciężkim dniu wracają z pracy. Są zmęczeni, zadumani, pogrążeni w swoich sprawach. Samochody pędzą i trąbią,…
Czy przeciwieństwa się przyciągają?
„Przeciwieństwa się przyciągają.” Często słyszymy to zdanie, choć na poziomie wibracji nie jest ono prawdziwe. Należałoby powiedzieć raczej, że przyciągamy do siebie tych ludzi, dzięki którym będziemy mogli doświadczyć uczuć, myśli i zdarzeń tożsamych lub jak najbardziej podobnych do wibracji, jakie sami oferujemy. Jeżeli w…
Dlaczego, gdy jestem smutna, to myślę o dyni?
Leżę w łóżku i myślę o dyni. Dynia jest pomarańczowa. Dynia ma pestki. W sumie pestki są spoko. Z dyni można zrobić zupę… Taką kremową. Najlepsza jest w tej wegańskiej knajpie w Warszawie. Dynię można upiec. Nigdy nie pieklam dyni, ale dobrze wiedzieć, że jest…
O tym, jak S. całował mi stopy
Doprawdy nie wiem, jak to się stało, że nasze pocałunki zamieniły się w pikantną grę wstępną. W zasadzie nie wiem nawet jak doszło do tego, że w ogóle zaczęliśmy się całować. Nasza relacja miała być czysto przyjacielska i nie włożyłabym jej żadnych kosmatych ekscesów. A…
Lęk wysokości
Mija właśnie godzina odkąd wyszliśmy z restauracji. P. z uporem maniaka ciąga mnie po najbardziej podejrzanych zakątkach Warszawy. Koniecznie chce mi pokazać wszystkie ważne dla niego miejsca. “Och, gdybym ja mogła ci pokazać wszystkie swoje ważne miejsca…” przebiega mi przez głowę. To nasza pierwsza randka…
Skąd my się znamy?
Stoję przy kuchennym barze i staram się skupić na rozmowie. Co chwila mechanicznie podnoszę do ust kieliszek z czerwonym winem. Dookoła jest już pewnie ze trzydzieści osób, a i tak część gości jeszcze się nie zjawiła. Moja znajoma co roku wyprawia duże imieniny, na których…
Blondynka z dzidą
“Czytałem twój ostatni tekst” zagaja znajomy. Jest leniwe niedzielne przedpołudnie, a my właśnie wracamy ze śniadania. Przez szyby samochodu oglądamy niemal zupełnie puste ulice Warszawy. Trochę się obawiam wniosków mojego kolegi. Nie jest szczególnym fanem vajbów, energii i innych nienamacalnych zagadnień. Jak nic zaraz zaserwuje…